środa, 24 kwietnia 2019

moj pobyt w Chihuahua dobiega koñca. dzisiaj, 2 dni przed wyjazdem kupilam sobie milutki welniany sweter...przyda sie w Tulum, heheh.
w wiekszosci zajelismy sie odnawianiem kawter pod wynajem, potem wpadly Swieta i kilka wycieczek. Odkrylam w sobie nowe poklady zdolnosci do renowacji mebli i obrazkow geometrycznych. Wyjezdzam zadowolona. Przygotowalismy 2 apartamenty. Dostepne na airbnb.

podsylam kilka foto apartamentu Blue Bat.












poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Swieta Swieta i po Swietach. po 4 dniach swietowania w Meksyku niektorzy wydaja sie zmeczeni...


czwartek, 18 kwietnia 2019

cascada basaseachi

wczoraj dopiero dotarlismy do wodospadu Basaseachi, byl wlasciwie taka mgla widmo, bo malo wody w rzecze. Piekna sosnowa okolica, aby dojsc do podnoza wodospadu trzeba zejsc  szlakiem 900 metrow prawie w pionie, a potem wrocic do auta.... kodycja dobra, wytrzymalismy chociaz lezac przy wodosparzi i patrzac w gore slabo widzialam ten powrot.
obiektyw nie byl w stanie objac tego widoku. jest uchwycony fragmentarycznie i czesciowo nieostro bo moj aparat od dluzszego czasu wariuje i zmienia ustawienia przeslony i korekcji ekspozycji.

powoli przygotowujemy sie do swiat, rodzina Octawia zjezdzxa do Creel z roznych czesci Meksyku. Bede zatem czescia rodzinnej tradycji w tym roku.







środa, 17 kwietnia 2019


wczorajszy zachod slonca nad jeziorem Arareko. W Creel juz panuje atmosfera swiateczna, bazary, turysci, dziwne kulinarne wynalazki na ulicy.
Tavo juz gotowy do noszenia krzyza.... pozyczylismy na chwile....


wtorek, 9 kwietnia 2019

na wakacjach dobrze jest robic cos czego nie ma na codzien. im wiecej zmian i nowego tym wieksza frajda z wakacji. 
wczoraj poszlismy do lasu szukac ciekawych krzywych patykow do konstrukcji lamp i wieszakow. wpadlismy tez do jaskini lwiej, potem zupa z pstraga u mamy octavia, a wieczorem grzejemy sie przy kominku i ogladamy nowy serial Tijuana.

plan jest taki aby do konca pobytu wykonczyc 2 apartamenty pod wynajem. zbieramy materialy.

jutro ruszamy w trase kilkudniowa. Chihuahua road trip. Dzien pierwszy najwiekszy wodospad Meksyku Basaseachi 245 m.  Potem paquime / Casas Grandes czyli placowka archelogiczna kultury paquime, jedno z bardziej interesujacych miejsc w Meksyku...zobaczymy. ceramika Mata Ortiz itd... 

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Sierra Tarahumara



Tak, jestem ponownie w kolorowej krainie Indian Tarahumara.
W Tulum sezon praktycznie juz  za nami, więc postanowiłam pojechac z Octavio na 3 tygdnie do Creel. Pierwsza noc szokująco chłodna ale wczoraj już było znośniej, 12 stopni wieczorem. Siedzimy sobie przy kominku i śpimy pod 2 grubymi kocami w piżamach. Takie wakacje od tropików!

Skorzystałam z okazji i podnajęłam swój dom znajomej z Australii. Studentka moja sprzed 5 lat powróciła, wyszkoliła sie teraz na cavernowego nurka NItroxowego. Została na gospodarce z psami, Rango i Sunia, i kotem i jego kolegami. mam nadzieje, że podoła. To chyba jej pierwszy kontakt z psami w zyciu...... na szczeście Sunia to prawie nie pies a Rango, no cóż on jeszcze nie wyuczony więc nie moge za niego ręczyć.