wtorek, 9 października 2018

Chihuahua

dzień pierwszy.  pobudka o 5 rano,  szybkie wyjscie, colectivo do Playa,  ADO na lotnisko, samolot o czasie.  piękny  lot nad Sierra Zacateca.  dotarłam do metropolii.  jak tu inaczej!
miasto juz obczailam wystarczająco, jutro o 5 mam autobus do Coyame a stamtąd Canyon de Peguis. 

to właśnie tutaj można się zaopatrzyć w buty z wezowej bądź aligatorowej skóry.  odpuszczę. ....

sobota, 6 października 2018


pozdrawiam z dziury