czwartek, 19 maja 2011

mam nowy hamak, kolorowy jak tecza, dziwna tecza, bo konczy sie czarnym. fantazja meksykanska. Moje cialo na powrot sie cieszy kazda minuta spedzona na plecionym fotelu, odpoczywa i kolysze sie do poznych godzin wieczornych. szczegolnie teraz kiedy piekny wschod ksiezyca, wielkiego i pomaranczowego, w pelni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz