środa, 3 listopada 2010

2 nurki do południa, kotlet mielony na obiad firmowy i koniec pracy na dziś.
O 15 jesteśmy oficjalnie zamknięci.

Planujemy z Pabo zorganizować szalony wieczór sylwestrowy na Long Beach, a zatem dziś popo jedziemy sprawdzać warunki lokalowe i powoli ugadywać się z właścicielem baru. Ma być w stylu GRingos.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz