czwartek, 26 sierpnia 2010







Internet nam dziala jak nas nie ma w domu, a jak jestesmy to sie ukrywa. Dran!

Wczoraj pozegnalismy urocze kolezanki z Montrealu, Karie i Valerie. Do Kanady stad juz niedaleko, wiec kto wie moze podjade pozniej, albo podlece wlasciwie.
Kolejna noc w promocji ladies Night za nami. Oj wesolo bylo, tlum w Lizard Lounge, okropniasta muzyka lupala, ale nie bede narzekac na tropiki. Rum smakuje przy kazdej muzyce, a szczegolnie darmowy. Muzycznie w Kostaryce dominuje regeeeeeee......czyli nie moja filizanka herbaty. Ale powoli podsluchuje i czasami ma to dobry klimat. Zainteresowanym przesylam link do radia galang, to sobie posluchajcie, fani regowi www.upstream.tv/recorded/8556866
Roksana jest OWD. Hurra, nowy nurek wyprodukowany hecho en Costa Rica!
Za lada dzien wyjedzie do domu, buuuuu.....szkoda:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz