pogoda barowa, a bary pozamykane wiec ciesze sie dlugimi seansami z Netflixem. ogladalnosc wzrosla mi na 10 epizodow dziennie. wczoraj popoludniowa drzemka wprawila mnie w kompletna bezsennosc co zaoowocowalo gapienie sie w serial do 5 rano,
maratony sa fajne
maratony sa fajne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz