udalo sie troche odswietnie i z jajkiem. wybralismy sie w poszukiwaniu Alleluja dzikich plaz z Asia, Rafalem i Wojtkiem. Smacznie bylo i bez ludzi, ale za to z pietnem odcisnietym przez ludzi, halda plastiku wyrzucona przez morze, ach jakie to straszne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz