lemmy zerknal do nowego obiektywu, tez mu sie podoba. Ja jestem zachwycona. zaraz pedze na spacer z pluszakami pobawic sie w fotografa przyrody.
wycieczka dlugo nie trwala. przedzierajac sie przez haszcze na wejsciu do jaskini zaatakowaly mnie osy...auc!!! i sesja zdjeciowa sie szybko skonczyla, bo modelka stracila oko na wizjer.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz