taki normalny leniwy dzien dla odmiany. nie trzeba bylo wstac nigdzie ani niczego zalatwic, zapytac czy podrzucic.... jedynie ksiazka, kawa, poduszka, pozne sniadanie, ksiazka, poduszka etc...nuda.
patrzac w kalendarz rezerwacje zwalniaja, coraz mniej zapytac bo i sezon ogorkowy, niestety nie kiszony, przed nami. juz teskno mi za jaskiniami, do tego ma nowy ocieplacz do pianki i nie bylo jak i kiedy sprobowac jak lezy i grzeje pod woda. ale lada dzien go zamocze i obsikam na probe.
wczoraj jeszcze na pozna chwilunie wpadla grupa Grzeska przejazdem, bylam juz tak padnieta, ze nie do konca pamiatam co robi na stole koperta z pokazna sumka....to chyba dla nas ale wymazalo mi sie z glowy jak , kiedy i od kogo. jakby to mi sie snilo, ale to chyba bonus nurkowy. Pieknie dziekuje!
Sprawdzam polaczenia powrotne, jeszcze nic nie postanowione. Chcialabym jak najdluzej, aby nigdzie sie nie spieszyc i gonic.....ceny lotow nie zachecaja wiec czekam dalej. najbardziej ciesza okazje last minute.
A dzisiaj projekcik maly musi byc, hustawka. tylko ja zamontowac i buju buju.....tylko jeff musi skonczyc soj rozdzial w ksiazce....w tych elektronicznych kindlach to te rozdzialy sie nigdy nie koncza......i Jeff tak czyta i czyta az mu oko siada. I wtedy kot wygodnie sie wciska na kindla i czytaja sobie razem z zakmnietymi oczami.....
Kot tez lubi torby nurkowe.....szczegolnie grupowe, kazda z innym zapaszkiem, fajowe smaki.
patrzac w kalendarz rezerwacje zwalniaja, coraz mniej zapytac bo i sezon ogorkowy, niestety nie kiszony, przed nami. juz teskno mi za jaskiniami, do tego ma nowy ocieplacz do pianki i nie bylo jak i kiedy sprobowac jak lezy i grzeje pod woda. ale lada dzien go zamocze i obsikam na probe.
wczoraj jeszcze na pozna chwilunie wpadla grupa Grzeska przejazdem, bylam juz tak padnieta, ze nie do konca pamiatam co robi na stole koperta z pokazna sumka....to chyba dla nas ale wymazalo mi sie z glowy jak , kiedy i od kogo. jakby to mi sie snilo, ale to chyba bonus nurkowy. Pieknie dziekuje!
Sprawdzam polaczenia powrotne, jeszcze nic nie postanowione. Chcialabym jak najdluzej, aby nigdzie sie nie spieszyc i gonic.....ceny lotow nie zachecaja wiec czekam dalej. najbardziej ciesza okazje last minute.
A dzisiaj projekcik maly musi byc, hustawka. tylko ja zamontowac i buju buju.....tylko jeff musi skonczyc soj rozdzial w ksiazce....w tych elektronicznych kindlach to te rozdzialy sie nigdy nie koncza......i Jeff tak czyta i czyta az mu oko siada. I wtedy kot wygodnie sie wciska na kindla i czytaja sobie razem z zakmnietymi oczami.....
Kot tez lubi torby nurkowe.....szczegolnie grupowe, kazda z innym zapaszkiem, fajowe smaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz