środa, 20 marca 2013

silverado

i lato mamy. z dnia na dzien zrobil sie ukrop. i chyba tak lepiej. juz mi sie znudzil jeden sweterek ktory mam....
dzisiaj koncze kurs OWD, w morzu dla odmiany, probuje nowe miejsce Tanka. Malo kto tam nurkuje, rafa obiecujaco dziewicza zatem, moze...
Kupilismy tez auto, wielki amerykanski Chevrolet Silverado. Jeszcze tylko pozalatwiac do niego wszystkie papiery i pozwolenia i stres zwiazany z wozeniem turystow spada z glowy.

Poniewaz zepsul mi sie aparat zdjec chwilowo nie bedzie. Ale juz odkupilam malego Canona i czekam az przyleci kolejnym znajomym transportem z USA. A poki co posilkuje sie fotkami Roberta, dobre G12 ma.



Oto fotka przykladowa z naszego nurkowania w Chac Mool.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz