i tak chyba patrzac na te foto, po 2 latach w jaskiniach image bliski pierwotnemu...
tylko ten telefon komorkowy wystajacy spod przescieradla zdradza czas i miejsce.
teraz spi sie wybornie, bo nie jest goraco, wiaterek ostatnio tez powiewa zdrowo, wiec bryza przechadza sie po domu. i tak jeszce tylko przez chwile.....
dzisiaj mialam nurka Kaya, oryginalnie z Iranu, mieszka w USA od 30 lat jednak. Bardzo sie zdziwil, ze bylam w Iranie, ale jednoczesnie zasmucil, ze nie widzialam Persepolis. Sama sie zasmucilam, ale takie to byly czasy...budzet gonil, bilety wstepu i czas byly wytycznymi naszego szlaku. pedzilismy wtedy do Indii ladem. ale to bylo dawno.
a tymczasem staram sie na nowo z nowa energia podejsc do spraw naszej strony tulumscuba.com, nie jest latwo ale moze da sie to jakos szybko opanowac...
tylko ten telefon komorkowy wystajacy spod przescieradla zdradza czas i miejsce.
teraz spi sie wybornie, bo nie jest goraco, wiaterek ostatnio tez powiewa zdrowo, wiec bryza przechadza sie po domu. i tak jeszce tylko przez chwile.....
dzisiaj mialam nurka Kaya, oryginalnie z Iranu, mieszka w USA od 30 lat jednak. Bardzo sie zdziwil, ze bylam w Iranie, ale jednoczesnie zasmucil, ze nie widzialam Persepolis. Sama sie zasmucilam, ale takie to byly czasy...budzet gonil, bilety wstepu i czas byly wytycznymi naszego szlaku. pedzilismy wtedy do Indii ladem. ale to bylo dawno.
a tymczasem staram sie na nowo z nowa energia podejsc do spraw naszej strony tulumscuba.com, nie jest latwo ale moze da sie to jakos szybko opanowac...
pod wrazeniem jak zawsze.ps. czytam czytam tylko przez rss wiec nie widac.m
OdpowiedzUsuń