wtorek, 19 czerwca 2012

golabki

zrobilam staropolskie golabki....dla Amerykanow. smakowaly im bardzo.
cala rodzina Clarkowa sie rozsmakowala, wyszly jak w domu. jedyna anomalia to papryczka habanero w sosie pomidorowym aby ciut ostrzejszy byl.
mniam! obiecalam tez chechom zaniesc, ale nie ma co za bardzo po wczorajszej kolacji......beda musieli sie podzielic jednym byczym.....i poczekac do nastepnego razu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz