piątek, 22 kwietnia 2011

Alleluja

egh, Wieli Tydzien, Wielki zapieprz i do tego notorycznie rwany net. Nie ma jak sie zkomunikowac po ludzku.
Sciskam jednak wszystkich. Wesolego Alleluja!
Dzisiaj mielismy troszke czarny piatek.....ufff, ale juz prawie koniec jego.
Nowy manager Rick codziennie okazuje sie coraz to wiekszym nieudacznikiem i zadarl juz z wszystkimi w promieniu mili. Nawet ryby go nie lubia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz