czwartek, 28 listopada 2019

pierwsza noc

pierwsza noc w jungli.....halasy straszne hehe, wieczorem nietoperze, rano malpy... musze sie przyzwyczaic do nowych dzwiekow, psy tez. Rango wyspal sie na kanapie a Sunia biegala nerwowo po calym domu.

Padal w nocy deszcz, milo bylo posluchac.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz