środa, 16 grudnia 2015

przygody!!!!


dzis poczulam pelnie ust, calkiem niespodziewania. i nie jest to nieudana kosmetyczna modyfikacja botoksowa. po prostu pszczola na bananie. awaria nie trwala dlugo, warga rosla przez pierwsze 30 min, potem zanurkowalam, a po wyjsciu z wody bylo juz lepiej.
nic strasznego, nic przyjemnego. sytuacja zaliczona, na szczesie po jednym ukaszeniu nie mialam reakcji alergicznego swiadu jak niegdys kiedy zaatakowaly mnie lesne pszczoly.... ufff

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz