wtorek, 30 lipca 2013

kociak

i stac sie inaczej nie moglo, bo kociak to taki mily prezent.....
i mamy trzecia probe. nazwalismy ja SUSHI, pochodi z kociego sierocinca odratowanych meczanych zwierzakow. ma jakies 10 tyg, slodziak na maxa. jest piratem bez lewego oka.


Zotz wydaje sie juz ignorowac na maksa nowego kota......w tym przypadku jakby to ona slepa byla na jedno oko.....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz